STRONA GŁÓWNA


DZIAŁAJ LOKALNIE
Nie bądź obojętny
uratuj ludzkie życie


AKTUALNOŚCI

PRZEGLĄD ZDARZEŃ

GALERIA

NASZ SPRZĘT

STATYSTYKI

CZŁONKOWIE

HISTORIA

WYNAJEM SALI

LINKI

KONTAKT
Manewry Ratownicze - Pewel Ślemieńska 2012

W dniach 29.06.2012 do 1.07.2012 odbyły się po raz kolejny manewry ratownicze w Pewli Ślesińskiej, w których nasza jednostka brała udział po raz pierwszy ale na pewno nie ostatni. Podczas trzydniowych manewrów mogliśmy się zapoznać z zasadami segregacji medycznej oraz przećwiczyć i spróbować swoich sił w przygotowanych pozoracjach i zdobyć nowe doświadczenie.
W pierwszym dniu manewrów po wykładach teoretycznych wszystkie załogi współdziałały podczas zdarzenia masowego. W budynku remizy doszło do wybuchu butli z gazem. W wyniku tego zdarzenia zostało poszkodowanych kilkanaście osób. Pierwszy przybyły na miejsce zespół zajął się segregacją rannych, natomiast kolejne zespoły udzielały kwalifikowanej pomocy przedmedycznej poszkodowanym oraz zajęły się transportem ich do zlokalizowanych w pobliżu szpitali polowych. Po ciężkich działaniach związanych z wybuchem gazu wszystkie załogi udały się do miejsc noclegowych.
Podczas przygotowań do snu, kilka minut po północy rozległ się alarm - w okolicy pobliskiej góry Groń rozbił się samolot. Wszystkie załogi szybko zabrały niezbędny sprzęt(deska, torba medyczna) i udały się na poszukiwania. Poszukiwania były prowadzone w trudnym górzystym, leśnym terenie. Na szczęście po okołu 2 godzinach poszukiwań udało się zlokalizować całych i zdrowych rozbitków. Została kwestia powrotu na noclegi - wyjść pod górę było ciężko, lecz jak zaczęliśmy schodzić ból stóp zaczął dawać się dopiero we znaki. Po powrocie około godziny czwartej nad ranem przyszła pora na szybki prysznic i czas do spania.
Kolejny dzień ćwiczeń - sobota - godzina 8:00 - POBUDKA! Wszyscy niewyspani, zakwasy dają się we znaki - a tu trzeba działać nadal. Godzina 9:00 śniadanie, 10:00 odprawa i ruszamy na zadania. Przyszedł czas na działania zespołowe. Wszystkie załogi musiały pokonać dwie trasy - pierwszą przez Gilowice, Kocierz Moszczanicki, Oczków i Rychwałdek, drugą przez Jeleśnie, Pewel Małą, Juszczynę i Trzebinię. Na każdej z tras czekały na załogi inne pozorowane zadania. Podczas działań musieliśmy udzielić kwalifikowanej pomocy przedmedycznej:
-chłopakowi, który skacząc na główkę do wody nie wypłynął
-postrzelonym policjantom, którzy zostali wezwani do awantury rodzinnej
-konserwatorowi, który zaczadził się spalinami samochodu
-pobitej osobie z urazem klatki piersiowej, do której utrudniał dojście sprawca zdarzenia
-rybakowi, który spadł z mostu do rzeki
-młodemu chłopakowi, który nadźgał się na gałąź.
-potrąconemu motocykliście, oraz kierowcy pojazdu uczestniczącego w wypadku.
Podczas każdego zadania musieliśmy się wykazać znajomością procedur ratowniczych KSRG. Każde zadanie ze względu na specyfikę miejsca, osoby utrudniające działania a także charakter obrażeń wymagało indywidualnego podejścia.
W ostatnim dniu ćwiczeń tj. niedziela przyszedł czas na podsumowanie naszych działań i wręczenie certyfikatów udziału. Dziękujemy organizatorom ćwiczeń za zaproszenie a uczestnikom za wymianę doświadczeń. Ćwiczenia były dla nas ważne przede wszystkim dlatego iż współdziałaliśmy podczas ich z jednostkami z naszego powiatu. Dzięki temu podczas akcji ratowniczych będzie się nam lepiej współpracować.







« powrót