W związku z obfitymi opadami oraz porywistym wiatrem w dniach 15-16.05.2014r. strażacy z OSP Łodygowice musieli się uporać z licznymi interwencjami związanymi głównie z usuwaniem powalonych drzew, udrażnianiem przepustów czy też wypompowywaniem wody z zalanych piwnic.
Jednostka Operacyjno Techniczna z OSP Łodygowice działania związane z usuwaniem w/w zagrożeń rozpoczęła o godz. 18:46, kiedy to zostaliśmy zaalrmowani przez SKKP w Żywcu do powalonego drzewa w Łodygowicach przy ul. Nad Żylicą. Od tego momentu do wczesnych godzin porannych otrzymywaliśmy kolejne zgłoszenia do których niezwłocznie udawała się sześcioosobowa obsada samochodu GBA Renault. Dotyczyły one między innymi zalanej piwnicy przy ul. Kościelnych oraz powalonego drzewa na ul. Ks. Marszałka.
W związku z narastającą liczbą zgłoszeń na terenie naszej miejscowości oraz koniecznością zadysponowania kolejnych zastępów SKKP w Żywcu o godz. 23:46 ogłosiło alarm w naszej jednostce. Po krótkim zgrupowaniu w remizie, sekcja GBA Renault udała się na ul. Kasztanową, gdzie przy pomocy bosaka udrażniała przepust pod drogą, natomiast druga sekcja GBA Magirus udała się na ulicę Boczną, gdzie przy pomocy drabiny D10W, strażacy dostali się na dach budynku i zabezpieczyli nieszczelności przy kominie, tym samym nie dopuszczając do dalszego zalewania budynku. Sekcja GBA Magirus zakończyła działania o godz. 01:10, natomiast GBA Renault o 01:25, gdyż po zakończeniu działań na ul. Kasztanowej zostali zadysponowani do powalonego drzewa przy ul. Kalonka.
Jak się chwilę później okazało to nie był koniec działań tej nocy dla strażaków z Łodygowic. O godz. 01:39 ponownie w Łodygowicach rozbrzmiał dźwięk syreny alarmowej. Zostaliśmy zaalarmowani przez SKKP w Żywcu na ul. Grunwaldzką, gdzie w wyniku porywistego wiatru drzewo całkowicie zablokowało drogę. Udała się tam sekcja GBA Renault, której zadaniem było oświetlenie miejsca i usunięcie drzewa z jezdni. Działania zakończono o godz. 03:05.
Pomimo braku sił po usuwania skutków wiatru i nawałnic do wczesnych godzin porannych, część strażaków tego samego dnia musieli się udać do pracy na godz. 06:00. Niestety ale Ci którzy mieli wolne, bądź też później rozpoczynali pracę, także nie mieli okazji odespać ciężkiej nocy, gdyż już o godz. 6:45 zostaliśmy zaalarmowani przez SKKP w Żywcu do zalanej piwnicy przy ul. Kasztanowej. W tym dniu również mieliśmy prłne ręce roboty. Od zdarzenia do zdarzenia udawała się naprzemiennie sekcja GBA Renault i GLM Ford. W głównej mierze zdarzenia dotyczyły wypompowywania wody z zalanych piwnic, usunięcia powalonego drzewa na budynek mieszkalny jak i udrożnienia zatkanej studzienki.
W kolejnych dniach strażacy otrzymywali kolejne zgłoszenia - w sobotę usuwaliśmy drzewo przy ul. Żywieckiej, natomiast w poniedziałek wypompowywaliśmy wodę z dwóch zalanych piwnic.

Łącznie w dniach 15-19.05.2014r. SKKP w Żywcu odnotowało 16 zgłoszeń dotyczących interwencji na terenie naszej miejscowości. Wszystkie zagrożenia zostały niezwłocznie usunięte przez naszą jednostkę. Warto nadmienić iż z skutkami w/w nawałnic na terenie naszego powiatu walczyły wszystkie jednostki z terenu naszego powiatu jak i 9ta Kompania Gaśnicza z Pszczyny. większość z nich było zaangażowanych w umacnianie wałów na ul. Handlowej w Żywcu, gdzie rzeka Soła zagroźiła przelaniem wałów.













« powrót